To, że nadeszła jesień nie oznacza wcale, iż należy zrezygnować na kilka miesięcy z codziennego biegania. Natomiast na pewno trzeba odpowiednio dopasować strój do warunków pogodowych. Przede wszystkim warto pamiętać o zasadzie ubierania się na cebulkę. Łatwiej wówczas ściągać lub ubierać tyle warstw ubrania, ile jest potrzebnych by czuć się komfortowo. Poza tym ułatwia to cyrkulację powietrza, a także wilgoci, a jednak podczas joggingu łatwo się spocić. Właśnie dlatego nie poleca się jesienią i zimą bawełnianych ubrań. Chodzi o to, że po prostu wchłaniają pot i odzież staje się mokra, zimna i nieprzyjemna. Łatwo też wówczas o przeziębienie. Najbardziej odpowiednie do biegania jesienią i zimą są sportowe ubrania termoaktywne. Najlepiej mieć na sobie tego typu koszulkę, bluzę oraz ewentualnie kurtkę. Jeśli chodzi o spodnie, to na pewno można polecić biegowe legginsy.
Warto mieć podczas jesiennego joggingu coś na głowie. Najbardziej odpowiednia będzie oczywiście specjalna czapeczka biegowa. Dzięki niej unikniemy zarówno zmarznięcia, jak i przegrzania oraz, co ważne, przepocenia. Należy też pamiętać o tym, aby skarpetki miały w sobie jak najmniej sztucznych włókien. Buty muszą być przede wszystkim wygodne, ale bardzo ważne jest również to, aby nie przemakały. Kiedy uprawiamy jogging jesienią, to często zdarza się mżawka, nietrudno też trafić na kałuże. Obuwie do joggingu musi więc być solidne oraz odpowiednio zadbane.