Jest już listopad. Wszystkie amatorki spódnic i spódniczek powinny pomyśleć o zakupie spódnicy zimowej. Czy w takim razie wszystkie lżejsze i krótsze spódniczki powinny znaleźć się w szafie na kolejnych kilka miesięcy? Nie koniecznie. Tak się składa, że miesiące zimowe obfitują w różnego rodzaju imprezy. Najpierw są Andrzejki, potem Sylwester i karnawał, następnie Walentynki, a w międzyczasie zdarzają się jeszcze jakieś urodziny czy imieniny. Większość z tych okazji można spędzić na imprezie tanecznej, a wtedy warto ubrać jakąś atrakcyjną spódniczkę.
Oczywiście na każdą z tego typu zabaw można też założyć sukienkę. Nieśmiertelna mała czarna jest zawsze w modzie. Jednak założenie spódniczki daje więcej możliwości jeśli chodzi o cały strój. Przede wszystkim można dobierać do niej różne kroje i kolory bluzek, rajstop i innych dodatków. Jeżeli chodzi o buty na pewno najlepsze będą buty na obcasie albo na szpilce. Dzięki nim nogi będą optycznie dłuższe, co przy kusej spódniczce jest na pewno wskazane.
Spódniczka na imprezę powinna być krótka, to już wiadomo. Natomiast jeśli chodzi o jej krój, materiał i kolor panuje dość duża dowolność. Można wybrać dopasowaną czarną mini i dobierać do niej żywe dodatki, ale można też założyć rozszerzaną, błyszczącą spódniczkę do której z kolei będzie pasowała bluzka w spokojniejszym kolorze. Spódniczki na imprezy mogą też łączyć różne rodzaje materiałów. Daje to ciekawe efekty. Najważniejsze jest to, żeby czuć się swobodnie i kobieco!