Nie da się ukryć, że młodzi panowie nie przepadają za noszeniem kalesonów. Wydają się im w jakiś sposób śmieszne i po prostu mało męskie. W związku z tym zazwyczaj od chwili, kiedy mama przestaje ingerować w ubieranie się chłopca rezygnuje on z noszenia kalesonów. Zaczyna je doceniać dopiero, kiedy ma problemy ze zdrowiem lub jest już nieco starszy i rozumie, że chłód to nic przyjemnego, a jego odczuwanie nie świadczy o męskości. Dzięki temu, że istnieje coś takiego jak kalesony panowie znacznie mniej marzną zimą, ale także jesienią. W końca zdarza się, że już o tej porze roku trzeba przebywać przez dłuższy czas na zewnątrz. Wtedy trzeba dobrze zabezpieczyć się przed zmarznięciem. wiadomo natomiast, że najskuteczniejsza metoda, to ubieranie się „na cebulkę”.
Kupując kalesony na pewno warto zwrócić uwagę na to, żeby nie były zbyt obcisłe oraz by były zrobione z miłego materiału. Najlepsza jest bawełna z domieszką lycry, bo wówczas bielizna jest nieco elastyczna. Natomiast na różnego rodzaju wyprawy, na przykład górskie, bardzo dobra jest bielizna termoaktywna. Naprawdę warto przekonywać swojego ukochanego, żeby nosił kalesony gdy jest zimno. W końcu panie również noszą rajstopy pod spodniami, kiedy pogoda nie dopisuje. Nie ma w tym nic wstydliwego. Przecież nikt nie lubi marzną i chorować. Dzięki noszeniu odpowiedniej bielizny można temu skutecznie zapobiegać. Czyli tak naprawdę nie ma się nawet nad czym zastanawiać!
