Koniec grudnia obfituje w ważne okazje i spotkania, podczas których chcemy wyglądać ładnie i elegancko. Dlatego tym bardziej potrzebujemy pomiędzy nimi chwil tylko dla siebie, w domowym zaciszu, w wygodnych, miękkich i ciepłych ubraniach. Najbardziej odpowiedni pod tym względem jest oczywiście dres, który sataje się symbolem wygody i domowego leniuchowania. Chyba większość z nas ma swoje ulubione spodnie i bluzę, która zakłada kiedy tylko wie, że nie będzie żadnych odwiedzin ani potrzeby wyjścia z domu. Dres nie krępuje ruchów, nigdzie nie ściska, po prostu pozwala czuć się komfortowo pod każdym względem. Na pewno miło będzie wskoczyć w takie ubranie chociażby po wigilijnej kolacji, kiedy spodnie czy spódnica będą chwilowo wydawały się ciut ciaśniejsze…
Dres może być zrobiony z bawełny, polaru, weluru, zamszu czy miękkiej dzianiny. Są też oczywiście ubrania sportowe wykonane na przykład z lycry, jednak są one przeznaczone do uprawiania różnych dyscyplin sportowych. Tutaj natomiast jest mowa o domowych, ulubionych ubraniach, od których milsza i wygodniejsza może być tylko piżama, w której jednak nie jest tak ciepło i przyjemnie. W dresie wygodnie się chodzi, siedzi i leży. Oczywiście można też w nim na przykład sprzątać mieszkanie. Jednak zimą dres najlepiej swoją rolę spełnia jako ubranie, które otula i ogrzewa. Jest to szczególnie miłe zimnymi wieczorami, kiedy za oknem śnieg i mróz. Wtedy nie ma to jak dres, kocyk, książka i ciepła herbatka. Oczywiście kolory i rozmiary dresów sa tak zróżnicowane, że na każdy na pewno znajdzie coś sprcjalnie dla siebie.